Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Niedługo ta dziadowska firma zacznie podstawiać dla pasażerów wagony towarowe i bydlęce ! Normalnie robią z Polski trzeci świat ,że nie długo będziemy jeździć na dachach wagonów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wiem co tutaj jest grane ale pan dziennikarz chyba chce doprowadzic do tego że ten pociag przestanie istnieć??? . Bardzo to podejrzane że tak zmasowany atak sie pojawił w kilku ostatnich dniach. Wystarczy zobaczytc ze podobny tekst był kilka dni temu http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120323/CHELM/120329748 Taki skład jezdzi juz od 2 lat i jakoś nikt sie tym nie interesował. A dopiero teraz jak na trasie Lublin- Katowice-Wrocław w grudniu pojawił sie TLK to gwałtownie zaczeto o tym pisać.... Ktos tu wspomniał ze woli Intercity bo ma ulge MAX26. Ok. A ja napisze tak. w IR Bolko moge jezdzić na RegioKarnecie dzięki czemu cała trase moge przejechac za 33 zł. W TLK bede miał taniej??? Chyba 2 razy drozej. A jak komu niewygodnie to przeciez ma wybór,ma pociag TLK na tej samej trasie, w dodatku dotowany z naszych podatków. A od IR Bolko prosze sie odczepić bo jest taka prawda, albo bedzie jezdził na czyms takim albo pojdzie do kasacji A kto ma pretensje o taki skład to niech sie zainteresuje takim czyms jak "reforma - usamorzadowienie PKP Przewozy Regionalne" i kto jest za to odpowiedzialny
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mad max ---> Ja pisałem o uldze MAX.26. Oczywiście masz rację co do RegioKarnetów, jednak jest to opłacalne wtedy, gdy jeździsz dość regularnie. Ja jeżdżę z Puław na Opolszczyznę i to niezbyt regularnie, więc taki RegioKarnet mi się na nic nie przyda. W TLK są jeszcze dodatkowo te kolorowe bilety, ale nie zagłębiałem się w to nigdy szczegółowo. Tak czy siak poziom Polskich Kolei jest niestety fatalny. Jeszcze półtora roku temu korzystałem co jakiś czas z relacji Warszawa - Katowice (przez CMK). Oczywiście pociąg TLK. Bardzo szybki przejazd, mimo że często były opóźnienia koło 30min. Cena oczywiście standardowa jak w TLK. Komfort z kolei nieporównywalnie lepszy. Po 6 miejsc w przedziale, klimatyzacja, wygodne siedzenia, zapowiadanie stacji itd. itp. Niestety godziny odjazdów pozmieniali i niezbyt mi to połączenie obecnie pasuje. Rzecz w tym, że w cywilizowanym kraju jaki niewątpliwie jest Polska to powinien być standard. Ceny są nieustannie podwyższane, a warunki jak były marne tak są nadal.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kolorowe bileciki były glównie na trasie pomiedzy Wrocławiem a Rzeszowem czy tez Przemyślem. A były tylko dlatego że akurat tam jako pierwsze pojawiły sie pociagi Interregio. Potem szybko znikneły. Teraz co najwyzej ejst bilet tzw Rewelacyjny, ale oczywiscie tam gdzie konkurencje maja sporą Z Lublina na takim bilecie nigdzie sie nie wyjedzie Ale co by nie mówic to Przewozy Regionalne maja lepsze oferty. Max26 to dosyc ograniczona oferta. To juz wiecej ludzi skorzysta w pociagach PR z biletu w ofercie TY i raz, dwa, trzy . Gsdzie dla pierwszej osoby kupuje sie bilet normalny albo z ulga ustawową a kolejna czyli druga, trzecia czy czwarta ma 33% znizki. A tak w ogóle to TLK sa dotowane w duzym stopniu z naszych podatków a IR musi samo na siebie zarobić to nie ma co sie dziwic ze jezdza tanszymi w utrzymaniu składami. Koszt uruchomienia składu na En57 jest znacznie nizszy niz na wagonach. Podejrzewam ze na wagonach juz by sie nie zbilansował.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O co sie czepiaja to nie wiem! "Hałas, absolutny brak intymności i spokoju. W otwartych przestrzeniach wagonów wszyscy się widzą i słyszą" Halas jak w kazdym pociagu. Spokoj rowniez. A intymnosc to ja mam w toalecie. Po to ludzie maja uszy i oczy zeby widziec i slyszec. Przeciez w EX sa wagony bezprzedzialowqe, tam niby ludzie zamykaja oczy i zatykaja uszy, zeby nie widziec i nie slyszec? No juz wiekszych idiotyzmow nie slyszalam!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jezdze tym pociagiem z Chelma do Wroclawia wlasnie. I to dosc regularnie. Bardzo fajny pociag, nie rozumiem co sie czepiaja. Swietne polaczenie, siedzenia wygodne, nie plastikowe. A najlepsza jest cena. Na RegioKarnecie kosztuje mnie ta podroz 33zl!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak ktoś szuka wygód to samolotem z Okęcia niech lata a niedługo ze Świdnika.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Samolotem lecialam i nie powiem, zeby bylo az tak super wygodnie. Ani cicho, ani intymnie, jedyny plus ze sama podroz krocej trwala. Ale za to ile trwaly odprawy!! To sie czas wyrownuje (na terenie Polski oczywiscie)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mad max ---> No faktycznie, kolorowych biletów już nie ma jak widzę Nie korzystałem z nich nigdy więc nawet nie zwróciłem uwagi, że je zdjęli. Jeśli chodzi o to, który przewoźnik ma lepsze ulgi i jest tańszy, to możliwe, że masz rację. Swego czasu zdecydowanie bardziej preferowałem pociągi Przewozów Regionalnych, natomiast odkąd podnieśli ceny, to przerzuciłem się na TLK ze względu na to MAX.26. Muszę sie jednak zapoznać lepiej z ofertą IR bo może tam coś dla siebie znajdę PR należą do samorządów i niestety nie jest wykluczone, że niedługo będziemy mieli jeszcze więcej tych spółek. Już jakiś czas temu Śląsk się wyłamał i utworzył KolejeŚląskie. Do tego dochodzą Koleje Wielkopolskie, Koleje Mazowieckie, Koleje Dolnośląskie. Coś pominąłem? Jest to na minus dla klientów, bo bilety przewoźników nie łączą się w żaden sposób i za każdy trzeba płacić z osobna. Bilet oczywiście przez to drożeje. Natomiast tym, co obecny stan Polskich Kolei odpowiada - cóż, gratuluję. Macie widocznie minimalne wymagania i mogą Was kroić jak im się tylko podoba. Ile jesteście w stanie zapłacić za przejazd obecnym taborem na trasie np. Lublin - Wrocław? 100zł? 200zł? Zobaczcie jakby w Czechach funkcjonują koleje. U nich Pendolino to norma i kosztuje mniej więcej tyle, co u nas zwykły TLK. U nas IC zamówiło Pendolino i wielka sensacja jest. Jak się domyślam będą kursowały jako jakieś EIC albo EX, czyli dla biznesmanów i bogaczy, a nie szaraków.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zawsze mozna pojechac luksusowym busem , z załozonym pampersem Jaki to by nie był pociag to przynajmniej jest bezposredni. I chwała za to że mieszkańcy Chełma, Rejowca, Swidnika maja bezposredni pociag. A jak ktos chce wiekszego luksusu to ma przeciez wybór, to nie rozumiem takich tekstów. Ciekawe czy pan redaktor napisze jakis tekst o niewygodzie w busie czy autobusie na takiej trasie gdzie nie ma WC ani nie ma jak nóg rozprostowac. No chyba ze kierowca na komende zrobi chwile przerwy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie no autobusy to w ogole odpadaja w przedbiegach, chocby nie wiem jak luksusowe byly RegioKarnet to swietne rozwiazanie w pociagach IR, za przejazd pociagami spolki PR wychodzi 33zl (za caly dzien podrozowania)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety pomimo że wiekszośc wiedziała czym skonczy sie ta smieszna pseudoreforma usamorzadowienia Przewozów Regionalnych w grudniu 2008 roku doprowadzono do niej. Rząd PO wymyslił ze pociagi pospieszne zostaną zabrane z PKP Przewozy Regionalne do PKP Intercity. Skutkiem czego po przejeciu ich przez intercity nastapiła rzeź pociagów pospiesznych. Przeciez w ciagu kilku miesiecy zostało skasowanych gdzieś ze 30% pociagów pospiesznych, skonczyły sie promocje. Pociagi zostały skrócone z 10 wagonów na 3-4 i wtedy nastapił taki drastyczny spadek przewozów pasażerskich. Panowie wiceminister Engelhard i minister Grabarczyk pewnie sa z tego zadowoleni , a ich szefowi premierowi Tuskowi to obojetne. On pociagami nie jeżdzi i nie zrozumie szarego pasazera
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dziesięciogodzinną podróż muszą spędzić w wagonie osobowym NO więc w czym problem że w wagonie osobowym?A może powinni jechać w wagonie KL (kryty ludzki zwany towosem) Kiedyś pociągi ciągnięte przez parowóz miały w swoim składzie takie wagony.Fajnie się jeździło.Było świerze powietrze, jeśli nikt nie jechał w tym wagonie to w czasie jazdy można było "posunąć" konduktorkę lub współpasażerkę.....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Destrukcja kolei postepuje. Juz wczesniej, przed podzieleniem PKP na spolki, spoleczki zaczeto likwidowac polaczenia, mimo ze na brak pasazerow nie mozna bylo narzekac. W te miejsca pojawily sie busy, czesc osob przesiadla sie na samochody. I to ma byc ten postep cywilizacyjny...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No to chyba dobrze że wagonem osobowym możemy jeżdzić Zawsze to lepiej niż towarowy A tak w ogóle to najwięcej narzekają co\i co jezdza pociagami raz na 5 lat. Czesto jezdze akurat tym pociagiem i ludzie marudzili oczywiscie ale na poczatku. teraz juz sie przyzwyczaili i dalej jezdza Jakby tak zle w nim bylo to by nikt nim nie jezdził, a jezdza dalej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie maja w zwyczaju narzekac. A to slonce za bardzo grzeje. Albo za malo. Albo trawa zbyt zielona. Narzekaja, ze w takim wagonie bezprzedzialowym. A w EX jak jada w bezprzedzialowym to juz jest ok Tylko ze cena potrojna. Jak ktos sie nie liczy z pieniedzmi to mu wszystko jedno. Ja sie ciesze, ze sa pociagi o gorszym standardzie ale znacznie tansze
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kicu napisał:
Nie rozumiem czegoś. Przecież połączenie Chełm - Wrocław funkcjonuje już od dłuższego czasu. Od początku trasa obsługiwana była przez EN-57, co wcale nowością w Polsce nie jest. Korzystałem z tego kilkukrotnie. Dlatego zastanawiam się... skąd ten news dopiero teraz? Jeśli chodzi o sam tabor, to EN-57 faktycznie nie powala. Jest głośno i niezbyt wygodnie. Toalety są 2 - na początku i końcu składu i zazwyczaj są w okropnym stanie (choć to akurat norma w Polsce). Idiotyzmem wg. mnie jest to, że Lubelszczyzna ma dostać zmodernizowane jednostki EN-57 (chyba, że coś się zmieniło) i jednostki te będą jeździły po regionie na krótkich trasach.
Sa te zmodernizowane En57. Ale one kursuja jako Regio, ewentualnie jako IR do Warszawy.To gdzie jezdza to juz decyzja marszałka wojewodztwa lubelskiego. W zasadzie ma słuzyc mieszkancom woj. lubelskiego i dlatego nie jezdzi na dalszych trasach. A tak przy okazji przypomne panu redaktorowi ze jeszcze jest pociag Ir Prosna. Tez na EN57. W piatki i niedziele jedzie z Wrocławia do Warszawy a potem do Lublina i Chełma. Akurat tam nikt nie narzeka i pociag na odcinku Wrocław - Warszawa jest pełny. W innych regionach tez jezdza takimi skladami...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zostają jeszcze wagony bydlęce ( sami swoi ) lub drezyną ( wersja ekonomiczna )
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakby przejazd takim wagonem "bydlecym" z Wroclawia do Chelma mial mnie kosztowac 10zl to juz dzisiaj wsiadam i jade Wszystko jest kwestia ceny. Nie mozna kasowac tanszych polaczen na koszt tych drozszych, bo biedaki tez maja prawo podrozowac!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kicu napisał:
Idiotyzmem wg. mnie jest to, że Lubelszczyzna ma dostać zmodernizowane jednostki EN-57 (chyba, że coś się zmieniło) i jednostki te będą jeździły po regionie na krótkich trasach.
I są nowe EN57AL i jeżdżą na lokalnych trasach a nie na dalekobieżnych. Przyczyna jest prozaiczna: EZTy zamówił UMWL zapłacił za nie i on zdecydował gdzie i kiedy mają jeździć. IR jest natomiast produktem marketingowym czy jakoś tak centrali PR i to oni zadysponowali taki a nie inny skład. Dlaczego? Odpowiedź w moich postach powyżej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...